wtorek, grudnia 05, 2006

Winter Pret/Plaisirs d'Hiver

Przez cały grudzień trwa w centrum Brukseli jarmark świąteczny. Oba place wokół kościoła św. Katarzyny zapełnione zostały setkami straganów, karuzelami (dwie male i jedna ogromna) a nawet lodowiskiem, mimo że temperatura nie spadła ostatnio poniżej 10 stopni. Jest nawet dmuchany smok, do którego zmieściłby się autobus.

Napisałem na początku, że jarmark jest świąteczny. Napisałem tak specjalnie bo nie można go nazwać bożonarodzeniowym. Nigdzie nie uświadczysz szopki, żłóbka, Dzieciątka. Nie ma nawet choinek. Nie mnie dociekać dlaczego tak jest, ale odnoszę wrażenie że na coraz dalszy plan schodzi właściwy powód grudniowych Świąt a sam jarmark stał się jedynie nieco bardziej oryginalnym sposobem robienia zakupów.


Więcej zdjęć z jarmarku do obejrzenia tutaj.

Brak komentarzy: